Notka moja.

No. Wreszcie napisal ja notke jakoms bo Mjetek nie pozwala mi, bo mowi ze wpierw musze w oborze obrzadki zrobic. A mji sje nje chce wienc postanowilem ze sie przeciwstawie jego rozkazom!! Mjetem teroz wlasnie z somsiadem naszym swinie ubija zeby ino na swjenta byla kielbasa. Dzisjaj opolowiem wam jakzem to jechol moim ciongnikiem z Marylkom mojom dziwczynom. Bo Mjetek kazal mi pojechoc na pole i zaorac trawe dla krowów, świnjów i konjów. Wienc wziolem Marylke (to taka randka byla ino, taka rozrywka dla niej bo ona ni mo ciongnika tylko jej lojciec ciongnie orke na polu). I ja zem sie chwalil jakto zem ja umiem jezdzic mojim ciongnikiem... I zem tak se przez przypadek ino bym paniom Gienie rozjechol. Ino pani Gienia naszczenście zwinna kobita i umkla przed kolami mojego pojazda. I pewnie jak Mjetejk sie o tym dowie to mi odlonczy zasilacza od komputra i nie bende mug pisać do was:(((((

Ino pochwale sie wam, ze ja mam takiego komputra super sexi bejbe. Oczywista to mam go od PCK bo Mjetek powiedzial ze to zbyt nowoczesne i chcial do kurnika wyniesc go dla kurczokuw ale pan z PCK powiedzial ze to ino dla mojego dobra jest ino i to mnie ksztauci!!!!!No ja jusz musze kończyc bo Mjetek chce coś tera ino napisac!!Ale ino zem sie rozpisal, az zem sie wzruszyl!

                                                         Marjan.